Podnieś prześcieradło i wetrzyj balsam o wartości 10 000zł.

Prawdopodobnie myślisz, że psujesz swój samochód, jeśli myjesz go częściej niż dwa razy w roku, ale grupa właścicieli, których samochody wiodą życie w rozpieszczonym luksusie, zostawia cię na pastwę losu. Kiedy tylko może, Tony Robinson ucieka od swojej rodziny do ich wspaniałego domu w Sussex i mknie przez żwirowy podjazd, aby spędzić czas z drugą miłością swojego życia.

Miejsce spotkania? Jego wentylowany, przypominający hangar garaż, szczycący się oświetleniem klasy warsztatowej i nieskazitelnie czystą, pyłoszczelną podłogą. Po przejściu przez wyrafinowany system alarmowy Robinson znajduje się w świecie z dala od spraw domowych i biznesowych. Dziś jednak ma problem. Samozatrudniony człowiek, czerpiący zyski z działalności wydawniczej i wystawienniczej, musi załatwić 20-minutową sprawę ze swojego dworu położonego na 120 akrach.

Problem polega na tym, który z jego 25 samochodów wybrać. Najmniejsza kropla deszczu i nie ma mowy, żeby kremowy Jaguar E-type 4.2 series 1 coupé z 1967 roku opuścił jego garaż, w którym wiszą obrazy artysty sportów motorowych Paula Smitha. Jaguar wygląda tak, jakby kilka sekund temu wyjechał z fabryki i tak już zostanie, sądząc po pośpiechu, z jakim Robinson usuwa odciski palców chusteczką po tym, jak pomagam mu zamknąć maskę.

Co to więc będzie? Nastrojowo wyglądająca, krwistoczerwona Corvette Stingray z 1966 roku? Nieskazitelne Ferrari Testarossa, nieskazitelne Ferrari 550 Maranello czy Panhard z 1960 roku w dobrym stanie? Robinson decyduje się na Citroena SM z 1971 roku.

Śmiejesz się: Robinson musi być ekscentryczny, jedyny w swoim rodzaju. Ale nie. Wygląda na to, że w Wielkiej Brytanii mieszka wielu ludzi, którzy nie tylko podziwiają i cenią swoje samochody. Oni mają obsesję na ich punkcie. Według sprzedawcy samochodów używanych Carcraft, jako naród wydajemy ponad 1 miliard funtów rocznie na pielęgnację naszych samochodów. Pokolenie rozpieszczające" dba o swoje pojazdy w sposób, jaki normalnie zarezerwowany jest dla cennych kolekcji win lub dzieł sztuki.

Jest to świat, w którym gąbka musi być użyta tylko raz, w obawie przed zabrudzeniem lakieru cząsteczką piasku, gdzie do każdej szczeliny jest inna szczotka czyszcząca, gdzie mówi się o tym, gdzie znaleźć najlepsze ściereczki do polerowania, gdzie czasami wystarczą tylko puszki wosku za 2100 funtów - i gdzie jazda po zasolonych drogach byłaby jak pozostawienie Rembrandta na deszczu.

Weźmy na przykład Chrisa Saundersa. Siedząc przy biurku w swoim ogrodzie zimowym - biurze w Bristolu, powinien koncentrować się na swoim warsztacie i biznesie związanym z nieruchomościami. Ale przyznaje, że większość czasu spędza wpatrując się w rzadki, złoto-brązowy motocykl Triumph Thruxton 904 S Ace Cafe Special z 2011 roku. Jest on tak wyjątkowy, że mieszka kilka metrów od jego biurka, stoi na bocznym stojaku i jest codziennie starannie polerowany. Na maszynie wartej 18 000 funtów nie znajdziesz śladu zużycia: nigdy nie jeździła i ma na zegarze tylko 10 mil "toczącej się drogi". Podłączony na stałe do ładowarki, aby utrzymać baterię w dobrym stanie, i od czasu do czasu uruchamiany, aby utrzymać jego soki (i Saundersa) w ruchu, jest nieskazitelnie czysty.

Nie wszyscy z pokolenia rozpieszczających to mężczyźni. Limitowana edycja 10,000 funtów Ford Racing Puma Kate Umfreville może być warta ułamek Ferrari, ale również korzysta z wyczerpującego reżimu czyszczenia, a kiedy garażowany w jej domu w pobliżu Brighton, śpi pod delikatną bawełnianą pościelą. Zasady rozpieszczania 45-latki? Jedno czyszczenie tylko rękawicą z owczej skóry, a następnie płukanie w wiadrze z czystą wodą. Dopiero potem można ją włożyć z powrotem do wiadra z wodą z mydłem. I tylko najdelikatniejsze ściereczki z mikrofibry do osuszania samochodu, dziękuję bardzo: "Zamszowa skóra jest zbyt ścierna".

Umfreville, który pracuje w IT, mówi, że wysiłek jest tego wart: "Kiedy go wyprowadzam, naprawdę się cieszę - choć nigdy nie wyjeżdża na posolone drogi. Przyznaję, że nie lubię, gdy ludzie dotykają mojego samochodu. Możesz patrzeć, ale nie możesz dotykać".

Pasja odczuwana przez takich jak Umfreville dla swoich czterokołowych pupili wspiera wielomilionowy przemysł. "To świat, w którym istnieją różne zasady" - wyjaśnia Ian Barkaway, założyciel firmy Barkaways w Kent, która specjalizuje się w renowacji Ferrari.

"Niektórzy kolekcjonerzy zostawiają swoje samochody w wilgotnych garażach i nie jeżdżą nimi, co jest motoryzacyjnym nakazem śmierci" - mówi. "Dla innych wystarczy tylko komora powietrzna z kontrolowanym klimatem, coroczna warstwa ochrony lakieru kosztująca 500 funtów i dokładny reżim pielęgnacji samochodu".

Dla prawdziwych obsesjonatów, kontrola temperatury i wilgotności jest de rigueur, wraz z systemami bezpieczeństwa, które zawstydziłyby bank. Mieszkania w Henry Moore Court, nowym osiedlu w Chelsea, będą kosztować od 5 do 14 milionów funtów i będą wyposażone w ogrzewany garaż podziemny z podwójną bramą wjazdową, ogrzewaniem rampy przy lodowatej pogodzie i wysokością sufitu dostosowaną do drzwi typu gullwing.

Naturalnie samochody trzymane w takim otoczeniu mogą spodziewać się najlepszego traktowania. Jez Gilman jest właścicielem Ultimate Finish, dostawcy wosków i szamponów samochodowych dla pokolenia rozpieszczaczy. Jego strona internetowa oferuje szeroki i zaskakujący wachlarz past polerskich, z których każda przeznaczona jest dla innej marki i wieku samochodu. Jeden, za 70 funtów za 200 ml, obiecuje "optymalną warstwę hydrofobową na malowanej powierzchni" "japońskich pojazdów po roku 1988".

The grandaddy of them all is Swissvax Divine Personal Hand Blended Wax, the preparation of which assumes the mystery of a detective novel.

"Klient proszony jest o podanie dokładnej marki, modelu, roku produkcji i numeru podwozia swojego pojazdu" - mówi Gilman. "To jest przekazywane do producenta samochodu, który namierza numer kodu oryginalnego lakieru. Dopiero wtedy można stworzyć dwie 200 ml puszki wosku, które będą pasowały do lakieru i będą całkowicie unikalne dla danego samochodu."

Na wszelki wypadek, gdyby ktoś podniósł niewłaściwą puszkę podczas polerowania rodzinnego Forda Focusa, produkt Swissvax, wykonany z białego wosku carnauba, zawiera srebrną tabliczkę, na której zapisane są statystyki życiowe pojazdu. Twój za jedyne £2,100 za dwie puszki 200 ml.

Rozpieszczanie samochodów nie jest jednak ograniczone do superbogatych. Mark Byrne, konsultant IT z Surrey, nie jest zamożny, ale poświęcił znaczną część swoich dochodów na przekształcenie VW Golfa Mk 3 z 1995 r. do standardów wystawowych. Szacuje, że wydał 25 000 funtów na ulepszenia i polerowanie - dla samochodu wartego teraz 8 000 funtów. "Można by pomyśleć, że to trochę OCD" - mówi Byrne, którego wyłożony dywanami, hermetycznie zamknięty garaż wypełniony jest polerkami, ściereczkami z mikrofibry i szczotkami do polerowania.

"Moi przyjaciele mówią, że powinienem znaleźć sobie dziewczynę. Tak zrobiłem, ale kiedy powiedziałem, że chcę popracować nad samochodem przez noc przed występem, a ona powiedziała, że chce, żebym z nią był, to było to. Możecie myśleć, że mam obsesję, ale ja po prostu chcę, żeby wszystko było idealne".

Kate Umfreville jest kolejną, która spędza więcej czasu na polerowaniu niż na jeździe (David McHugh)

Traktuj swój samochód jak księżniczkę

Ściereczka - W świecie, w którym ircha jest "zbyt ścierna", wystarczy tylko ściereczka z mikrofibry. Ściereczki te, wykonane z włókien syntetycznych do 100 razy cieńszych od ludzkiego włosa, służą do ścierania wosku i usuwania kropel wody pozostałych po myciu, co jest przyczyną powstawania plam wodnych - śladów pozostawionych na lakierze przez minerały, które koncentrują się w miarę wysychania płynu. Wypróbuj asortyment Mothers - ściereczki wykończone satynową krawędzią, aby zapobiec zarysowaniom, już od 10 funtów za sztukę.

Szczotki - Od urządzeń tworzących ładunki elektrostatyczne, przeznaczonych do zamiatania kurzu i włosów z siedzeń, po super miękkie szczotki do czyszczenia kół i opon, istnieje specjalistyczne narzędzie do każdej powierzchni samochodu. Wypróbuj asortyment Meguiar's, od 9 funtów. Jak to, nie obchodzi cię, czy wnętrze nadkola jest wolne od żwiru? Amator.

Wosk - Car nuts wiedzą, że każdy wosk musi dokładnie pasować do lakieru. Aby zamówić ręcznie mieszany wosk Swissvax Divine, klient musi podać nie tylko markę samochodu, ale także rok produkcji i numer podwozia, aby można było prześledzić numer kodu oryginalnego lakieru. Dopiero wtedy boffins ręcznie mieszać parę puszek białego wosku carnauba do właściwego odcienia. Twój za 2,100 funtów.

Garaż - Podobnie jak dzieło sztuki lub butelka wina, klasyczny samochód musi być przechowywany w odpowiedniej atmosferze. Najnowocześniejsze garaże są izolowane od żywiołów i mają własne systemy ogrzewania; podłogi są wykończone twardą żywicą, aby zapobiec gromadzeniu się cząsteczek kurzu. Wysoki sufit jest oczywiście niezbędny, aby nie dopuścić do wyszczerbienia drzwi nożycowych Twojego Lamborghini Countach.

Apartament - Marzeniem każdego miłośnika motoryzacji jest zaparkować swoje auto w domu. Z pomocą przychodzi Porsche Design, które pracuje nad kolejną, najlepszą rzeczą: wartym 560 milionów dolarów (360 milionów funtów) 57-piętrowym apartamentowcem w Miami, w którym właściciele będą mogli wjechać do ogromnej windy, która przeniesie ich do mieszkania, gdzie będą mogli zaparkować samochód. Podobnie jak w podobnym budynku na Manhattanie, szklana ściana pozwala dumnym właścicielom przez cały dzień wpatrywać się w swoją dumę i radość.

O serwisie

Dzielimy się wiedzą związaną z motoryzacją.

Jakich środków warto używać do pielęgnacji samochodu?
Czy chemia samochodowa jest bezpieczna?
Jakie produkty warto zakupić przed zimą?

Odpowiedź na te i inne pytania znajdziesz tylko u nas.

 

Kontakt

kontakt@50-cent.com.pl

Galeria